Z racji tego, że sama zmagam się z trądzikiem i mam cerę tłustą i mieszaną, to moje porady będą dla Was bardziej wiarygodne;) Leczenie trądziku, często zajmuje od kilku tygodni do kilku miesięcy. Skóra regeneruje się po około 28 dniach, czyli praktycznie co miesiąc.
Warto dobrze wykorzystać ten miesiąc, by skóra odwdzięczyła nam się pięknym wyglądem i pięknym kolorem.
Jest wiele przyczyn trądziku, mogą być to problemy hormonalne, okres dojrzewania, złe odżywianie czy po prostu geny. Warto wiedzieć, że stres ma także bardzo duży wpływ na stan naszej nie tylko twarzy, ale i na cały organizm.
Większość dziewczyn myśli, że jeżeli mają cerę tłustą to że nie powinny nakładać tłustego kremu na buzię, i to jest właśnie błąd. Każda skóra potrzebuje porządnego nawilżenia, szczególnie na noc by mogła się zregenerować Nawilżenie to tak naprawdę podstawa w pielęgnacji skóry tłustej/skłonnej do trądziku.
Warto zakupić porządny krem do pielęgnacji takiej cery, godny polecenia jest krem ze śluzem ze ślimaka. Być może śmiesznie to brzmi , ale produkty ze śluzu ślimaka naprawdę dają radę!;) Kremy te są przeznaczone do skóry trądzikowej i do skóry z przebarwieniami. Regularne stosowanie ma bardzo dobre efekty, najlepiej jest zakupić taki krem bez konserwantów, w 100 % naturalny.
Drugą bardzo ważną rzeczą jest odpowiednia dieta, żywienie. Tak naprawdę jest to połowa sukcesu, bo bardzo łatwo można wyczytać ze stanu naszej cery jaki tryb życia prowadzimy i jak się odżywiamy. Warto unikać produktów słonych, pikantnych i przede wszystkich słodyczy. Kolejną sprawą jest ograniczenie spożywania nabiału, często nie wiemy o tym, bądź jesteśmy nieświadome tego, co nabiał może robić z naszą twarzą. To właśnie przez nabiał dostajemy wyprysków. Warto spróbować odłożyć nabiał i sprawdzić jakie będą tego efekty. Ważne jest też picie wody, najlepiej 1,5l-2l dziennie. Woda nawilża wewnętrznie skórę, dzięki czemu skóra nie jest sucha i ma odpowiedni kolor.
Kolejną sprawą są maści na blizny czy wypryski. Polecam Cepan ( barwi ubrania) i Alantan. Pierwsza z nich jest na stare blizny po trądziku, czy na inne blizny na skórze. Kuracja tą maścią trwa od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Maść niestety barwi i ma nie zbyt przyjemny zapach, jednak warto się poświęcić i sprawdzić na własnej skórze. Nie używam jej na świeże rany. Na świeże rany możemy natomiast używać maści Alantan, która ma na celu szybsze zagojenie się rany np. pryszcza. Maść przyspiesza gojenie się świeżych ran z dnia na dzień. Obydwie maści są warte zakupu.
Ważne jest także odpowiednie oczyszczanie buzi, gdy zmywamy makijaż. Niedomyty makijaż to ogromna krzywda, dla naszej skóry, ponieważ wtedy zbierają się bakterie i sprzyja to powstawaniu nowych wyprysków. Warto zakupić delikatny produkt, który porządnie zmyje nam makijaż i nie będzie podrażniał skóry.
Być może część z was nie wie o tym,ile bakterii i brudu zbiera się na telefonie. Tak naprawdę każdy z nas bardzo często dotyka, używa telefon, najgorsze jest jednak przykładanie takiego brudnego telefonu do twarzy. Potem wyskakują nam niespodzianki na policzkach czy w okolicy nosa. Dlatego przemywanie telefonu w ciągu dnia jest bardzo ważne. Ważne jest także nie dotykanie rękami twarzy.
Mam nadzieję, że post jest przydatny dla większości z was !;)
Witaj Olu, bardzo interesujący post ;) Dziękuję za porady!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga www.bookwrittenrose.blogspot.com <3
Dziękuje !;) i oczywiście wejdę na bloga;)
OdpowiedzUsuńDobre rade. Będę szukała w aptekach tych maści no i kremu. Ja osobiście polecam tez masc z tlenkiem cynku no i stosowalam visaksinum (nie mam pojęcia jak to się pisze) ale jakichś większych efektów nie widziałam.
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Z pewnością sprawdzę tą maść;)
OdpowiedzUsuń